O mnie i o Leśnym Zaciszu
Auditore Valhalla
Maniaczka gier o zażartym konflikcie między dwoma potężnymi zakonami- templariuszy i asasynów. "Zwykła gra" wpłynęła na sposób postrzegania przez nią świata- dzięki niej zaczęła żyć według własnych zasad.
Oprócz zajmowania się graniem, czytaniem i częściowo również cosplayowaniem AC, w duże mierze poświęca swój wolny czas na robienie dioram czy miniaturowych sprzętów jeździeckich dla modeli koni, najczęściej firmy Breyer. W wolnym czasie ogląda również TG, jakoże motoryzacja jest jej ogromną pasją od dziecka- jej pierwszą kolekcją była właśnie kolekcja samochodzików.
Gdy pozwoli na to pogoda jeździ również konno, na dodatek w dwóch zupełnie różnych stylach- westernowym i klasycznym. Mimo opinii wielu ludzi, o wybraniu jednego stylu, w obydwóch czuje się dobrze i nie myśli o wyborze między nimi dwoma. Klasyk obejmuje cross, na które punkcie ma bzika, a western ma w sobie niemal wszystkie dyscypliny, które ją pochłaniają.
Jest też wielką fanką wyścigów konnych- nie jest wielką miłośniczką klaczy Ruffian, jak większość "fanek". Jej ulubieńcem, którego historia daje jej siłę do działania, był i jest Seabiscuit. Nie można powiedzieć, że żyje przeszłością- na bieżąco śledzi wyniki gonitw i relacje z torów. Jej ulubieńcami byli/są: Zenyatta, Rachel Alexandra, Union Rags, Flat Out, Royal Delta, Orb, Animal Kingdom, Premier Pegasus, Fusaichi Pegasus, Will Take Charge, Get Stormy, Black Caviar, Shackleford, Archarcharch....I wiele innych.
Oprócz tego wszystkiego pisze opowiadania, kręci i montuje etiudy filmowe, robi prawdziwy sprzęt jeździecki czy słucha starej ale jarej Żelaznej Dziewicy ;D. Ma obsesję na punkcie Audi, glanów, renesansu, Gem Twist (mold), rapierów włoskich i Seabiscuita.
Dość dużo jak na jednego człowieka.
Leśne Zacisze
soon
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz